Planuję… aby mieć czas dla siebie. Odkąd w kwietniu 2017 roku założyłam bullet journal, znacząco ogarnęłam chaos. Przede wszystkim nauczyłam się planować swój czas wolny i wyznaczyłam sobie miejsce dla przyjemności. Przestałam się fiksować wyłącznie wokół pracy, znacznie ograniczyłam jej czas. Wpisy z serii Czas dla siebie… poświęcone są temu, aby pokazać Wam, że można swoje dni zaplanować tak, aby w każdym znalazła się chociaż chwila na przyjemności. Jakie zatem przyjemności odnalazłam w mijających dniach? Przed Wami Czas dla siebie [15] Zobaczcie!
Czas na czytanie…
Czytam coraz więcej. Ostatnio napisałam nawet artykuł o tym, w jaki sposób można przeczytać 100 książek rocznie. Dużą rolę odegrała w tym miesiącu moja choroba – znacznie wpłynęła na ilość przeczytanych pozycji. Od początku października udało mi się przeczytać sporo, głównie nowości. Są to:
- Beth O’Leary „Współlokatorzy” 85/52
- Katarzyna Berenika Miszczuk „Jaga” 86/52
- J.D. Barker „Piąta ofiara” 87/52
- Else Berit Kristiansen „Światło w mroku” (2 tom sagi „Wojna i miłość”) 88/52
- Thomas Harris „Cari Mora” 90/52
- Adrian Bednarek „Córeczki” 91/52
- Soren Sveistrup „Kasztanowy ludzik” 92/52
- Max Czornyj „Klątwa” 93/52
- Robert Seethaler „Trafikant” 94/52
- Markus Zusak „Złodziejka książek” 95/52
- Guillaume Bailly „Nekrosytuacje.Perełki z życia grabarza” 96/52
- Santa Montefiore „Spotkamy się pod drzewem ombu” 97/52
- „Opowiem ci o zbrodni 2” – zbiór opowiadań 98/52
- Else Berit Kristiansen „Nowy rozdział” (3 tom sagi „Wojna i miłość”) 99/52

Czas na planowanie…
W jednym z ostatnich filmów pokazuję, jak zaplanować swój tydzień przy pomocy naklejek ze sklepu Bullet-Dragon, a w blogowym wpisie wyjaśniam, jak planuję swój dzień 🙂
Czas na zakupy...
W pierwszych dniach października mocno zaszalałam zakupowo – zarówno wirtualnie, jak i stacjonarnie. Stałam się posiadaczką czytnika, co w połączeniu z abonamentem Legimi pozwoliło na znaczne ograniczenie wydatków na książki. Dzięki temu zyskaliśmy fundusze na inne przyjemności 🙂
Podczas wizyty w Dzierżoniowie poczyniłam średniej wielkości zakupy w sklepie TEDI oraz znacznie większe w Empiku (chociaż i tak się bardzo ograniczałam!). Artykuły nabyte w tym ostatnim stały się inspiracją do stworzenia serii naklejek CZAR ORIENTU, która już od wczoraj jest do nabycia w sklepie Bullet-Dragon.
Ten miesiąc obfituje w zakupy filiżankowe. Wzbogaciłam się o 4 maleństwa do picia porannej kawki (jednej jeszcze nie ma na zdjęciu). Dwie z nich kupiłam podczas wizyty u Eli w Rusku – serdecznie zapraszam na stroję JEJ SKLEPU, na pewno znajdziecie tam coś dla siebie. Dwa pozostałe maleństwa oraz ogromny kubeł z pawiem (na herbatę) kupiłam dzięki inspiracji Kingi TUTAJ 🙂
Oprócz tego wzbogaciłam się o cudowny zestaw papierów scrapowych ze sklepu Galeria Papieru. Powstaną z nich kolejne Pudełeczka Pełne Szczęścia. Stałam się posiadaczką cudownego zeszytu w RÓŻOWE kropki z TYM papierem w środku – od Oribuuny. No i zmieniłam telefon – mam teraz Motorolę One Vision w ślicznym granatowym kolorze 🙂
![Czas dla siebie… [15]](https://i1.wp.com/inspirow.anka.com.pl/wp-content/uploads/2019/10/konkurs-na-powitanie-lata2.jpg?resize=1024%2C1024&ssl=1)
Czas na podróże…
Udało się nam wykorzystać piękną pogodę i udać się na wycieczkę do Ruska, fotografując po drodze kolejne krzyże pokutne do mojej kolekcji.
![Czas dla siebie… [15]](https://i1.wp.com/inspirow.anka.com.pl/wp-content/uploads/2019/10/konkurs-na-powitanie-lata3.jpg?resize=1024%2C1024&ssl=1)
Czas dla siebie…
Udało mi się podleczyć nogi. Oznacza to, że są oczywiście nadal w fatalnym stanie i to się nie zmieni, ale nareszcie – po 5 miesiącach! – przestała z nich lecieć ropa. Październik jednak był też czasem ataku grypy żołądkowej, która trzymała mnie aż 4 dni i totalnie wykończyła.
Mimo wszystko udało się jednak sfotografować piękną jesień, nazbierać kasztanów, spotykać się z Moniką w czwartkowe poranki przy kawie i bujo. Obejrzałam też mnóstwo rozwojowych webinarów i wzięłam udział w paru szkoleniach. Kultywuję tradycję poranków przy kawie – teraz w całkiem nowych filiżankach! 😉 Pomimo choroby staram się maksymalnie wykorzystywać czas – na miarę swoich możliwości!
![Czas dla siebie… [15]](https://i1.wp.com/inspirow.anka.com.pl/wp-content/uploads/2019/10/konkurs-na-powitanie-lata4.jpg?resize=1024%2C1024&ssl=1)
Czas na Orient!
Zakupy poczynione w Empiku na początku miesiąca zainspirowały mnie do wymyślenia całkiem nowej serii naklejek do sklepu Bullet-Dragon. W ten sposób powstał CZAS ORIENTU zaprojektowany przez Marcina. Możecie go od wczoraj oglądać w sklepie (a pierwsze zamówienia już się drukują!). Niedługo dołączą do niego kolejne produkty inspirowane Japonią – planery do samodzielnego wydruku oraz plany lekcji 🙂

Do poczytania!
Na koniec tradycyjnie zapraszam Was:
- do zakupów w sklepie BULLET-DRAGON (który został reaktywowany w zupełnie nowej odsłonie! znajdziecie tam tradycyjne naklejki ozdobne do bullet journal, naklejki do planowania nauczycielskiego oraz początek zupełnie nowej serii produktów – planery do pobrania w formacie pdf i samodzielnego wydruku!)
- profilu INSPIROW.ANKI rzecz jasna też
- do obserwowania mojego IG, ponieważ codziennie staram się tam powiedzieć Wam coś miłego na story
- i oczywiście do zapisywania się na NEWSLETTER, gdyż co jakiś czas piszę Wam sporo miłych słów i często dołączam prezent… a zamierzam dać ich teraz całkiem sporo 😉
![Czas dla siebie… [15]](https://i1.wp.com/inspirow.anka.com.pl/wp-content/uploads/2019/10/fb_img_1562072077656.jpg?resize=800%2C800&ssl=1)