Brakuje mi takiej wiosny, jak rok temu. Jestem zła, pragnę słońca, chcę nacieszać się kwiatami na ogródku i pić kawę na huśtawce… Protestuję!
Sobotnia wyprawa szlakiem krzyży pokutnych…
Udało nam się wyrwać kilka słonecznych (chociaż chłodnych) chwil w minioną sobotę. Wybraliśmy się wtedy na wyprawę, podczas której zobaczyłam i sfotografowałam aż 15 krzyży pokutnych, zrobiłam wspaniałe zakupy papiernicze w sklepie TEDI w Oławie (a w jego bliskim sąsiedztwie zjedliśmy pyszny omlet i szarlotkę z lodami), a następnie pojechaliśmy do Wrocławia, aby dostarczyć pudełeczka komunijne. Deszcz jednak nie wytrzymał i ostatni odcinek drogi powrotnej przebyliśmy już w jego towarzystwie. Od tamtej pory padało codziennie aż do dzisiejszego ranka. Teraz na szczęście wyszło słońce i liczymy na poprawę pogody.

Dowiedziałam się dziś od jednej znajomej osoby, że nigdy do tej pory nie widziała krzyża pokutnego i nie wiedziała wcześniej o ich istnieniu. Cieszy mnie to ogromnie, ponieważ pokazuje, że te moje wycieczki, fotografowanie i prezentowanie Wam ciekawych miejsc, ma jakiś sens! Krzyże, które zobaczyłam w sobotę, pojawiają się systematycznie na blogu – w formie zdjęć i krótkich informacji. Znajdziecie je TUTAJ 🙂

Bardzo się cieszę, że mogłam w końcu zrobić zakupy w sklepie TEDI. Słyszałam o nim już kilka miesięcy temu, jednak każdy położony był dość daleko. Na szczęście całkiem niedawno otworzono placówkę w Oławie, do której mamy tylko 77 km. Przy okazji odwiedziłam też mój ulubiony Action, który znajduje się obok.

A ponieważ nie lubię załatwiać tylko jednej rzeczy, niejako przy okazji zaplanowałam odwiedzenie i sfotografowanie krzyży leżących przy trasie, którą planowaliśmy jechać. Skoro byliśmy w Oławie, czyli całkiem niedaleko Wrocławia, wpadliśmy też do Cioci, aby zawieźć je zamówione komunijne pudełeczka. I dzięki temu dzień spędziliśmy wartościowo i produktywnie (chociaż wyczerpująco). Podczas kolejnej wycieczki do Oławy odwiedzimy kilka krzyży leżących w oddaleniu od bezpośredniej trasy…

Co nowego w sklepie?
Tymczasem w sklepie Bullet-Dragon pojawiły się kolejne nowości.
NAKLEJKI POST-IT w trzech wersjach i dwóch rodzajach 🙂

Najnowsza SERIA „CZAS NA KAWĘ” – wzbogacona o planer tygodniowy do samodzielnego wydruku za FREE oraz totalną NOWOŚĆ – LISTY DO PLANOWANIA w formie naklejek 🙂

Pawiowe nowości na blogu 🙂
Wczoraj na blogu pojawił się nowy post – z prezentem :) Dowiesz się z niego:
- O tym, dlaczego nie mogę mieć pawia…
- Czego symbolem jest paw…
- Czy pawie pióra przynoszą pecha…
- Jak był prezentowany paw w literaturze i poezji…
- Jak wygląda paw oscrapowany…
- Ile pawiowych naklejek znajduje się w sklepie Bullet-Dragon
- Że możesz pobrać planer tygodniowy do samodzielnego wydruku całkowicie za darmo!
- A przede wszystkim – dostaniesz prezent w postaci pawiowych zakładek do książek…

A na kanale…
Obejrzeć możesz film, w którym prezentuję kartkę w pudełku z podziękowaniem za pomoc lub przysługę 🙂
Nowe zakupy notesowe!
W tym tygodniu do Zenjowego sklepu trafiły najnowsze Notatniki Eksperymentalne. Już w ubiegłym roku czaiłam się mocno na arbuzowy. Niestety, dość szybko zniknął z półek. Na szczęście niedawno Zenja zrobiła dodruk i w przyszłym tygodniu to cudo trafi do moich rąk 🙂

Do poczytania!
Na koniec tradycyjnie zapraszam Was:
- do zakupów w sklepie BULLET-DRAGON
- do polubienia profilu sklepu na FB
- profilu INSPIROW.ANKI rzecz jasna też 🙂
- do obserwowania mojego IG, ponieważ codziennie staram się tam powiedzieć Wam coś miłego na story 🙂
- i oczywiście do zapisywania się na NEWSLETTER, gdyż co dwa tygodnie piszę Wam sporo miłych słów, do których dołączam zawsze jakiś prezent 🙂
